Od 2016 roku coraz popularniejsze w Polsce (na świecie dużo wcześniej) stają się serwisy typu cashback – jednym z nich jest Refunder. Zasada działania jest prosta: za zakupy u partnerów programu dostajesz zwrot części wydanych pieniędzy.
Zwrot pieniędzy – jak to działa?
Kiedy kupujesz poprzez Refunder, serwis otrzymuje prowizje od sklepu, którą dzieli się z Tobą. Kiedy na Twoim koncie uzbiera się 45 zł, środki te możesz następnie przelać na swoje konto bankowe.
Ile można oszczędzić?
Wartość zwrotu zależy od danego sklepu i wynosi od 1 do 10%. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy można otrzymać nawet podwójny zwrot. Można powiedzieć, że średnia wartość zwrotu to ok. 5%.
Nie musisz się domyślać, ile wyniesie zwrot. Po zalogowaniu do serwisu sprawdzisz, ile otrzymasz za zakupy w danym sklepie. Korzystając z wtyczki Refunder, za każdym razem zobaczysz wysokość zwrotu po przejściu na stronę danego sklepu
Do ogromnych zalet można zaliczyć możliwość łączenia promocji. Na przykład jeśli sklep ma wyprzedaż, kupujemy taniej i dodatkowo otrzymujemy zwrot pieniędzy.
W jakich sklepach otrzymam zwrot?
Zwrot za zakupy dostaniesz w ponad 600 sklepach podłączonych do programu. W sumie to nie tylko sklepy, ale również kina czy serwisy rezerwacyjne.
Zwrot otrzymasz m.in. w: IKEA, Groupon, Allegro, H&M, Home&You, MediaExpert, Komputronik, Booking, Carrefour, Multikino, Avans, AboutYOU, Jula, Empik.com, Pyszne.pl i wiele, wiele innych…
Czy to bezpłatne?
Korzystanie z serwisu Refunder było, jest i będzie bezpłatne. Aby dołączyć, wystarczy dokonać bezpłatnej rejestracji lub zalogować się z użycie facebooka.
Tyle teorii. A jak wygląda w praktyce?
Z Refunder spotkałem się pierwszy raz ponad 2 lata temu, w lipcu 2016 roku. Wtedy była to nowość na polskim rynku, więc podchodziłem do niego dość sceptycznie. Ale postanowiłem sprawdzić, jak działa serwis.
Planowałem wtedy wyjazd do Warszawy, a na Groupon była ciekawa oferta za 399 zł, z której planowałem skorzystać. Dokonałem więc zakupu przez Refunder by zobaczyć, co się stanie.
Na moim koncie w serwisie pojawiła się taka oto informacja:
„Ale to jeszcze o niczym nie świadczy” – pomyślałem. Postanowiłem szybko uzbierać niezbędne minimum i zlecić wypłatę na moje konto w banku. Intensywnie więc korzystałem z serwisu i po 3 miesiącach zleciłem wykonanie przelewu.
I tak oto w poniedziałek 31 października 2016 roku otrzymałem przelew na kwotę 123,90 zł. Czyli dokładnie tyle, ile uzbierałem wówczas do wypłaty 🙂
Od tamtej pory regularnie korzystam z Refunder.